poniedziałek, 11 lutego 2013

Mawi

Młoda, aczkolwiek doświadczona lwica Wkroczyła na tereny stada. -Cześć. -powiedziała krótko.

Imię: Mawi
wiek: 4 lata
charakter: czasem bywa nieufna. Bywa szalona, ale opanowana. Nie znosi kłótni i osób, które nie mają nawet krzty szacunku do innych. Jest optymistką. Najlepiej ją poznać. Ciężko opisać jej charakter w kilku słowach.
Wygląd:Dobrze zbudowana lwica o niemalże złotej sierści i brązowych oczach otoczonych czarną obwódką. Masywne łapy pomagają jej w polowaniu. Jest bardzo wytrzymała, z łatwością umie powalić dużą zwierzynę. Na jej lewej łopatce widnieje spora blizna, która jest pamiątką po jednej z wielu stoczonych bitew.
Historia: Mawi pamięta o swojej historii. Stara się żyć przyszłością, ale nigdy nie zapomni o przeżyciach z dzieciństwa. Nie chce jednak opowiadać tego na forum publicznym. Swe tajemnice zdradza zaufanym przyjaciołom, o ile jakichś posiada...



Jej "sanktuarium"[terytorium]: Pustkowie z niską, rozłożystą akacją, na której lubi odpoczywać.



3 komentarze:

  1. | Miło mi cie powitac, Mawi. W sprawie twojego terytorium zgłosisz się do mojej postaci - Shellby. Przemyślę to no i może coś wymyślimy |

    OdpowiedzUsuń
  2. Spacerując bardzo wolno przez nasłoneczniony step, w pewnym momencie przystanęła nieopodal dużej krzewiny i z uśmiechem zlustrowała leżącą pod drzewem Mawi. - No to obie w końcu jesteśmy. - zamruczała z sympatycznym wyrazem drobnego pyska, mrużąc ociupinę jasnopomarańczowe ślepia. - Jak się masz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Biała lwica spacerowała po terenach sawanny. W ciągłym ruchu była już od samego ranka, kiedy to wypłowiałą równinę swoim blaskiem obdarzyło słońce. Jakże ciepło dawało tego dnia! Zmęczona swą wędrówką postanowiła w końcu odpocząć, toteż udała się w stronę pierwszego, lepszego drzewa. Ku jej zdziwieniu wyczuła jakiś zapach, którego jeszcze nie znała. Podeszła bliżej, zlustrowała sylwetkę swym szarym spojrzeniem, po czym niepewnie przywitała się skinieniem łba.- Witaj, zwą mnie Ryuuzetsu. -Ułożyła spokojnie swe cielsko obok rozmówczyni.

    OdpowiedzUsuń